czwartek, 21 września 2017

Michale, proszę zrób wpis na temat 23 września, ...

...wszędzie o tym głośno. Po raz kolejny jesteśmy straszeni.

Taki oto komentarz zamieścił anonimowy czytelnik sygnujący swój wpis literką "A".
 
Ja tu na wsi jestem odcięty od takich głupot i ten spam medialny do mnie dociera rykoszetem. Jaruha mnie pytał o to kilka dni temu - jego Beatka się przejęła jakąś taką informacją o "końcu świata" (nie wiem nawet o co chodzi dokładnie).  W każdym razie w ten sposób dotarła do mnie wieść o nakręcaniu kolejnej fali lęków- SZCZEGÓLNIE PODATNE SĄ NA TO PANIE I SIEWCY TYCH TRUCIZN DOSKONALE WIEDZĄ CO CZYNIĄ (ku przypomnieniu polecam nasz wpis blogowy o tytule: "kobiety mają wielką, nieuświadomioną moc").

  WSZYSTKIE TAKIE "FEJKI" WYSYPUJĄCE SIĘ OSTATNIO JAK Z RĘKAWA SĄ AGONALNYMI DRGAWKAMI STARYCH STRUKTUR.
     "Elity" pławiące się przez ostatnie dziesiątki  w luksusach wiedzą, że ich czas dobiega końca. Wszystko ładnie wyjaśnia nauka KOB - na przykład ten film 
  Istnieje taka warstwa zaprzedańców- zdrajców w każdym narodzie, którzy jak kapo w obozach koncentracyjnych (bo tak zwane "Państwa" są de facto wielkimi obozami pracy) za kawałek tłustego kąska z "pańskiego stołu" gnębili swoich pobratymców. USA będące po 2 wojnie światowej ustanowione przez rząd światowy (globalny predyktor- jak go określa nauka KOB, czasem powiada się "główny architekt". To siły mroku - pasożyt, który udaje Boga na Ziemi i nieustannie w ostatnich 3 tysiącach lat żongluje rozmaitą wiedzą, tworzy ideologie, religie itp. Jest to najprawdopodobniej zespół istot- kapłanów Atlantydy czy też kapłanów Egipskich) .....USA ustanowione zostało w ostatnich ponad 50 latach żandarmem światowego porządku (tzw. "Pax Americana" - w pewnej chwili jakąś rolę w tej grze miało także ZSRR)- USA to bullterier na usługach angielskiej rodziny królewskiej. Żaden prezydent USA (no.. może poza Kennedym ale wiemy jak to się skończyło) nie uczynił nic bez zgody królowej.
     Każde państwo posiada w innych państwach swoje służby dyplomatyczne dla współpracy między sobą. O ile normą jest kilkaset osób takiego personelu o tyle USA miewa we wszystkich znaczących państwach na kuli Ziemskiej personel liczony w tysiącach osób- są to  tak naprawdę struktury okupacyjne. Gdzieś tam w Afryce "przedstawicielstwo" USA liczy 17 tys. osób- są to całe miasteczka ze swoimi sklepami itp. Już dziś w Polsce jest ponoć więcej wojsk amerykańskich niż posiadała tu armia ZSRR w przeszłości.
   To oni dążą do zmącenia społecznego spokoju, dla nich wygodna jest w tej chwili wojna i chwytają się wszystkiego by wzbudzić społeczne niepokoje BO WSZYSTKO MA ZOSTAĆ TAK JAK DOTĄD - gdyby prowokacja się udała to mieliby uzasadnienie dla swojego istnienia. Nie udało się w 2014 podbechtać Rosji do wejścia na Ukrainę - do dziś USA nie jest w stanie przedstawić żadnych dowodów stacjonowania tam wojsk Rosyjskich.
Oni wszyscy - te tysiące pasożytów żyjących sobie do dziś jak pączki w maśle będą musiały wrócić do USA - takie zadanie ma Trump, musi wyprowadzić USA z roli uzurpatora do roli zwykłego, samodzielnego państwa. Ci ludzie będą musieli się wziąć do jakiegoś zarobkowania i to tak boli.
 
To tak w skrócie - chętni znający angielski lub niemiecki mogą sobie odszukać cotygodniowe audycje Walerego Wiktorowicza Piakina - od niedawna audycje te są już podobno tłumaczone na te języki. Bardzo dużo cennej wiedzy - wyjaśnienia działań polityki globalnej (nie mylić z geopolityką czyli zabawą dla małych chłopców na 3 kołowych rowerkach).

  Dodam, że 2 tygodnie temu dostałem na przykład "wiarygodną" informację, że nad Polską jest radioaktywna chmura bo ponoć gdzieś w Belgii miała miejsce awaria atomowej elektrowni.

  Na koniec dodam może jeszcze informację ze sfer Słowiańskich- wibracje wszechświata wzrastają, wczoraj koleżanka przysłała ciekawy film mówiący o tym, że podobno nasi magowie już działają we wszechświecie. Pasożyty są trzebione bo taki nadszedł czas - mamy epokę Welesa, erę Wilka. Bankierzy w Londynie jakoś tak dziwnie często rzucają się z okien lub topią się (co za przypadki) we własnych wannach.
    Podobno też królowa angielska zmarła w styczniu tego roku a na jej miejsce postawiono klona aby zyskać jeszcze  na czasie i przygotować następcę do przejęcia władzy ale to się nie uda. Ta sama informacja powiada, że Miedwiediew (zdrajca i cichy opozycjonista Putina) też już nie żyje - miał ponoć wypadek helikopterem w dniu 14 marca b.r. Na jego miejsce również postawiono klona wyższego od oryginału o 10 cm -ponoć jest małomówny i dość strachliwy. Czas pokaże - coś się faktycznie dzieje ale jasne siły ( a także najwyższe hierarchie demonów- wspomniany globalny predyktor/architekt) czynią wszystko aby otrzymać stabilność na Ziemi. Elita mrocznych (architekt/g.predyktor) działa z pobudek egoistycznych gdyż zwyczajnie też chce przeżyć a nie ma innej planety na którą mógłby odlecieć dlatego nie zależy mu na zamienieniu Ziemi w pustynię. Jego narzędzia natomiast ( te głupie -krótkowzroczne "psy łańcuchowe" łaszące się za kawałek kiełbasy do stóp swojego pana gotowe są na wszystko- na każdą podłość i każdą zdradę. One są krótkowzroczne - widzą tylko koniec własnego nosa.

Jeden z filmów znajdujących się na kanale Jan Potoczek- polecam jako odtrutkę na te strachy będące tematem niniejszej publikacji blogowej

W.W. Piakin (są na kanale Jan Potoczek ze 3 audycje z polskim tłumaczeniem) kończy swoje cotygodniowe spotkania: "życzę wam spokojnego (pokojowego) nieba nad głową".